TL;DR – najważniejsze w 30 sekund

Awans na lidera to nie tylko wyższe wynagrodzenie i tytuł. To przede wszystkim zmiana perspektywy i nowe wyzwania. Pierwszy tydzień w tej roli zadecyduje o tym, jak będziesz postrzegany przez zespół przez kolejne miesiące.

Z mojego doświadczenia zarządzania zespołami sprzedażowymi w 41 miastach Polski wiem jedno – nowi liderzy popełniają te same błędy. Chcą za szybko, za dużo i za mocno. Efekt? Zamknięty zespół, chaos i utrata zaufania zanim jeszcze zdążysz je zbudować.

W tym artykule pokażę Ci konkretne pułapki, które możesz ominąć już w pierwszym tygodniu. Nie jest to teoria z podręcznika MBA – to praktyczne lekcje z zarządzania ponad setką pracowników. Zyskasz konkretny plan działania, gotowe frazy do użycia i checklistę pierwszego tygodnia.

💡 Zobacz na YouTube: W filmie dzielę się dodatkowymi przykładami z własnych błędów i reakcjami zespołów. Plus – odpowiadam na trudne pytania widzów o konkretne sytuacje konfliktowe. Obejrzyj pełną analizę → https://youtu.be/M8Whqz7f4BE

Dlaczego pierwszy tydzień na stanowisku lidera jest tak krytyczny?

Pierwszy tydzień to moment, w którym zespół Cię testuje. Nie werbalnie, nie wprost – ale obserwuje każdy Twój ruch, decyzję i reakcję.

Zarządzając zespołami przez ostatnie lata zauważyłem wzorzec – liderzy, którzy zepsuli pierwsze wrażenie, potrzebowali 3-6 miesięcy, żeby odbudować zaufanie. Ci, którzy zaczęli świadomie? Budowali autorytet naturalnie, bez forsowania.

Dlaczego to takie ważne? Bo ludzie podejmują decyzję o Tobie bardzo szybko. Badania psychologii społecznej pokazują, że pierwsze wrażenie kształtuje się w 7-30 sekund, ale potrzeba nawet 200 kolejnych pozytywnych interakcji, żeby je zmienić.

W praktyce oznacza to:

  • Twoje pierwsze reakcje na problemy definiują Twój styl zarządzania
  • Sposób, w jaki rozmawiasz z zespołem, buduje albo niszczy psychologiczne bezpieczeństwo
  • Decyzje z pierwszego tygodnia tworzą precedensy – „tak właśnie działa nasz szef”
  • Zespół obserwuje nie tylko CO mówisz, ale przede wszystkim JAK reagujesz pod presją

Kiedyś awansowałem kolegę z zespołu na kierownika. Pierwszego dnia zaczął od: „Słuchajcie, teraz będzie inaczej”. Efekt? Całkowite zamknięcie zespołu. Przestali się odzywać na spotkaniach, pytania zadawali tylko w cztery oczy. Zajęło mu 4 miesiące odbudowania tej relacji.

Jak budować autorytet nie wprowadzając chaosu od pierwszego dnia?

Największa pułapka nowego lidera – myślenie, że musisz od razu pokazać swoją wartość poprzez zmiany.

„Od dzisiaj będzie po mojemu” – to zdanie, które słyszałem dziesiątki razy. I za każdym razem kończyło się tym samym – zespół w oporze, lider w frustracji, wyniki w dół.

Twoja wartość nie jest w narzucaniu nowego porządku, ale w zrozumieniu tego, co już działa. Ludzie nie czekają na rewolucję – czekają na kogoś, kto ich wysłucha i wesprze w tym, co robią dobrze.

Pierwsze dni to czas na:

  1. Indywidualne spotkania 1:1 – 30-45 minut z każdym członkiem zespołu
  2. Słuchanie aktywne – notuj wyzwania, frustracje, pomysły
  3. Obserwację procesów – zobacz, jak naprawdę wygląda praca (nie tylko w teorii)
  4. Pytania zamiast odpowiedzi – „Jak Ty byś to rozwiązał?” zamiast „Zrób tak”
  5. Mapowanie relacji – kto do kogo przychodzi po pomoc, kto ma nieformalny autorytet
Szef (podejście stare)Lider (podejście skuteczne)
Pierwszy dzień: prezentacja nowych zasadPierwszy tydzień: spotkania 1:1 ze wszystkimi
„Od teraz robimy tak, jak ja mówiꔄPowiedz mi, co działa, a co można poprawić”
Narzuca zmiany bez konsultacjiZbiera informacje przed decyzjami
Pokazuje władzę przez decyzjeBuduje autorytet przez słuchanie
Mówi: „Mam doświadczenie, zaufajcie mi”Mówi: „Chcę poznać Waszą perspektywę”

Kluczowa zasada z mojego doświadczenia – plan zmian przychodzi po 30 dniach, nie po 3. Dopiero wtedy masz pełny obraz sytuacji i wiesz, co naprawdę wymaga interwencji.

Które granice musisz ustawić od pierwszego dnia?

Drugi wielki błąd nowych liderów – brak granic w imię bycia „spoko szefem”.

Widziałem to dziesiątki razy. Nowy lider chce być lubiany, więc mówi: „Piszcie o każdej porze”, „Zawsze dla Was jestem”, „Nie ma głupich pytań”. Brzmi świetnie, prawda? Problem w tym, że po 6 tygodniach ten sam lider siedzi w sobotę wieczorem i odpowiada na pytania o hasło do WiFi.

Brak granic nie buduje zaufania – buduje chaos i wypalenie. Twoje i zespołu.

Granice, które musisz ustawić w pierwszym tygodniu:

  • Godziny dostępności – „Jestem dostępny 8:00-17:00, po godzinach tylko sprawy pilne”
  • Kanały komunikacji – „Sprawy pilne: telefon. Bieżące: mail. Szybkie pytania: Teams”
  • Definicja „pilne” – „Pilne to coś, co blokuje pracę teraz, nie jutro rano”
  • Zakres decyzji – „Te decyzje podejmujesz sam, te konsultujemy, te należą do mnie”
  • Częstotliwość kontaktu – „Spotkania 1:1 co tydzień, feedbacki na bieżąco”
  • Sposób zgłaszania problemów – „Przed pytaniem: spróbuj sam, przynieś propozycję rozwiązania”

Kiedy przejmowałem nowy region, zrobiłem błąd – powiedziałem zespołowi, że mogą dzwonić zawsze. Efekt? Pierwszy tydzień: 23 telefony po godzinach. Większość to sprawy, które mogły poczekać do rana. Musiałem cofnąć tę deklarację i jasno określić ramy.

Jak to komunikować bez wychodzenia na sztywnego szefa?

„Słuchajcie, zależy mi na tym, żeby być dla Was wsparciem. I właśnie dlatego chcę ustalić parę ram, które pomogą nam wszystkim pracować efektywnie. Jestem dostępny 8:00-17:00 – w tym czasie odpowiadam szybko. Po godzinach telefon tylko w sprawach pilnych, czyli takich, które blokują pracę teraz, nie rano. Dzięki temu będę wypoczęty i skuteczny w pomocy Wam. Okej?”

Jak wspierać zespół bez zabierania im odpowiedzialności?

Trzeci błąd – syndrom „wielobłęda” – wziąłem to określenie z filmu „1 z 10”, świetnie opisuje sytuację.

Nowy lider chce pomóc. Chce pokazać wartość. Więc gdy tylko ktoś przychodzi z problemem, odpowiada: „Ok, ja to załatwię”. I robi to raz, drugi, dziesiąty. Efekt? Po 3 miesiącach jest jedyną osobą, która wie, jak cokolwiek załatwić.

Zarządzając 120 pracownikami w 41 miastach nauczyłem się jednego – każdy problem, który rozwiążesz za kogoś, to utracona szansa na jego rozwój.

Metodologia wspierania bez wyręczania:

  1. Pytaj zamiast odpowiadać:
    • „Co już próbowałeś?”
    • „Jakie widzisz opcje rozwiązania?”
    • „Co się stanie, jeśli zrobisz X?”
    • „Czego potrzebujesz ode mnie, żeby to rozwiązać?”
  2. Ucz, nie wykonuj:
    • Pierwszy raz: robię i tłumaczę
    • Drugi raz: robimy razem
    • Trzeci raz: on robi, ja wspieram
    • Czwarty raz: on robi sam, raportuje rezultat
  3. Deleguj odpowiedzialność, nie tylko zadania:
    • „Potrzebuję, żebyś znalazł rozwiązanie do piątku i przedstawił mi propozycję”
    • Nie: „Zrób to zadanie tak, jak Ci mówię”

Sytuacja z praktyki: Kierownik salonu dzwoni: „Łukasz, mam problem z dostawcą, nie przyszła dostawa routerów”. Stara wersja mnie: „Dobra, zaraz do nich zadzwonię i załatwię”. Nowa wersja: „Okej, rozumiem, że to pilne. Powiedz mi – co już sprawdziłeś? Dzwoniłeś do nich? Nie? To zrób to teraz, jak nie odbiorą, sprawdź mail z potwierdzeniem zamówienia i zadzwoń ponownie. Daj znać za godzinę, jak poszło. Jeśli nadal się nie odezwą, wtedy włączę się ja. Ok?”

Różnica? W pierwszej wersji – rozwiązałem problem. W drugiej – nauczyłem go, jak rozwiązywać problemy.

Co robić gdy nie znasz odpowiedzi na pytanie zespołu?

Czwarty błąd – udawanie wszechwiedzącego.

Presja nowej roli jest ogromna. Awansowałeś, więc „powinieneś wiedzieć”. Zespół patrzy, czeka na odpowiedź. I wtedy… improwizujesz. Mówisz coś, co brzmi sensownie, ale nie jesteś pewien. A ludzie to wyczuwają.

Pracując jako Dyrektor Sprzedaży mogę Ci powiedzieć jedno – najlepsi liderzy, których znam, najczęściej mówią „nie wiem”.

Dlaczego? Bo błędna odpowiedź jest gorsza niż brak odpowiedzi. Błędna odpowiedź:

  • Niszczy zaufanie (gdy wyjdzie na jaw)
  • Prowadzi do złych decyzji (ludzie działają na fałszywych przesłankach)
  • Kosztuje czas (potem trzeba naprawiać skutki)
  • Odbiera Ci wiarygodność

Frazy, które ratują sytuację i budują autorytet:

SytuacjaSkuteczna odpowiedź
Nie znasz odpowiedzi technicznej„Dobré pytanie, nie znam szczegółów. Sprawdzę to i wrócę do Ciebie do jutra”
Nie wiesz, jak rozwiązać problem„Pierwszy raz spotykam się z tym. Razem znajdziemy rozwiązanie – zbierz informacje X, ja sprawdzę Y”
Musisz skonsultować decyzję wyżej„To wymaga konsultacji z zarządem. Przedstawię sprawę i dam Ci odpowiedź do…”
Nie rozumiesz pytania„Chcę się upewnić, że dobrze rozumiem. Możesz doprecyzować co dokładnie masz na myśli?”
Ktoś zna temat lepiej niż Ty„Tomek ma więcej doświadczenia w tym temacie. Tomek, możesz wyjaśnić jak to działało?”

Kluczowe zasady:

  1. Przyznaj się otwarcie – „Nie wiem” bez wymówek i usprawiedliwień
  2. Daj konkretny deadline – „Sprawdzę i wrócę do Ciebie do piątku 15:00”
  3. Dotrzymaj słowa – jeśli powiedziałeś piątek 15:00, to wróć z odpowiedzią dokładnie wtedy
  4. Nie domyślaj się – lepiej powiedzieć „sprawdzę dokładnie” niż „chyba jest tak…”

Pamiętam sytuację z początku mojej drogi jako kierownik – zespół zapytał mnie o skomplikowaną kwestię taryfową. Zamiast przyznać, że nie znam detali, zacząłem tłumaczyć „jak mi się wydaje”. Efekt? Klient dostał błędną informację, a ja musiałem to naprawiać i stracić zaufanie zespołu. Gdybym wtedy powiedział „sprawdzę dokładnie i potwierdzę”, oszczędziłbym wszystkim problemów.

Checklist pierwszego tygodnia jako nowy lider

Dzień 1-2: Słuchanie i obserwacja

  • ☐ Spotkanie z każdym członkiem zespołu (30 min) – poznaj ludzi, nie procesy
  • ☐ Zapytaj: „Co działało dobrze do tej pory?”, „Co Cię frustruje?”
  • ☐ Obserwuj codzienną pracę – bądź obecny, nie kieruj
  • ☐ Nie podejmuj żadnych decyzji o zmianach

Dzień 3-4: Ustalanie ram

  • ☐ Zakomunikuj godziny dostępności
  • ☐ Określ kanały komunikacji (co przez mail, co przez telefon)
  • ☐ Wyjaśnij, co jest „pilne”, a co może poczekać
  • ☐ Ustal częstotliwość spotkań 1:1

Dzień 5-7: Pierwsze wsparcie

  • ☐ Załatw 1-2 drobne problemy zespołu (szybkie wygrane)
  • ☐ Zapytaj „Czego potrzebujesz ode mnie, żeby lepiej pracować?”
  • ☐ Rozpocznij notowanie pomysłów na zmiany (NIE wdrażaj jeszcze!)
  • ☐ Daj pierwszy konstruktywny feedback

Koniec tygodnia: Podsumowanie

  • ☐ Spotkanie zespołowe – podsumuj pierwsze wrażenia
  • ☐ Podziękuj za otwartość i pomoc w wejściu w rolę
  • ☐ Zapowiedz plan na kolejne 30 dni (bez konkretów!)
  • ☐ Zapytaj o feedback dla siebie: „Co mogę robić lepiej?”

Najczęściej zadawane pytania o start w roli lidera

Czy mogę wprowadzić małe zmiany w pierwszym tygodniu?

Możesz, ale tylko jeśli są to zmiany oczywiste, proste i bezsporne – np. naprawa zepsutej drukarki, która denerwuje wszystkich od miesięcy. Unikaj zmian w procesach, strukturze lub sposobie pracy. Te wymagają pełnego zrozumienia kontekstu, a tego nie masz po tygodniu. Zasada: jeśli zmiana wymaga dłuższego wyjaśnienia „dlaczego”, to poczekaj 30 dni.

Co zrobić gdy zespół testuje moje granice już pierwszego dnia?

To naturalny proces – ludzie sprawdzają, czy jesteś konsekwentny. Kluczowa zasada: ustal granice raz i trzymaj się ich. Jeśli powiedziałeś, że po 17:00 tylko sprawy pilne, to gdy o 19:00 dostaniesz pytanie o niepilną sprawę, odpowiedz: „Widzę Twoją wiadomość, odpowiem jutro rano”. Bądź miły, ale stanowczy. Zespół to zaakceptuje, jeśli będziesz konsekwentny.

Jak radzić sobie z kimś, kto miał większe szanse na awans niż ja?

Spotkaj się z tą osobą jako pierwszą. Otwarta rozmowa: „Wiem, że liczyłeś na ten awans. Chcę, żebyśmy pracowali dobrze jako zespół. Powiedz mi szczerze – co myślisz o tej sytuacji?”. Słuchaj bez defensywy. Zapytaj, jak możesz wykorzystać jego doświadczenie. Często taka otwartość przełamuje napięcie. Jeśli jednak czujesz stały sabotaż, zgłoś to swojemu szefowi szybko – to sytuacja wymagająca interwencji.

Ile czasu powinno trwać spotkanie 1:1 z każdym członkiem zespołu?

30-45 minut to optymalna długość. Krótsze (15 min) są za powierzchowne – nie zbudujesz relacji. Dłuższe (60+ min) męczą obie strony i często schodzą na niepotrzebne szczegóły. Pytania, które działają: „Opowiedz mi o swojej roli – co najbardziej lubisz?”, „Co Cię frustruje w codziennej pracy?”, „Gdybyś mógł zmienić jedną rzecz, co by to było?”, „Jak lubisz otrzymywać feedback?”.

Co zrobić gdy poprzedni lider zostawił chaos i zespół oczekuje natychmiastowych zmian?

Rozumiem presję, ale nie daj się wciągnąć w szybkie decyzje. Powiedz wprost: „Widzę, że jest wiele do naprawy. Zanim zacznę wprowadzać zmiany, potrzebuję zrozumieć pełen obraz. Dajcie mi 30 dni na diagnozę, potem przedstawię plan”. Ludzie docenią szczerość. Możesz wprowadzić 1-2 „quick wins” – drobne usprawnienia, które nie wymagają głębokiej analizy. To pokaże, że działasz, ale nie chaotycznie.

Jak zbudować autorytet nie będąc sztywnym szefem?

Autorytet = kompetencja + konsekwencja + empatia. Nie musisz być „twardym szefem” żeby być szanowanym. Kluczowe elementy: dotrzymuj obietnic (jeśli powiedziałeś „wrócę z odpowiedzią do piątku”, wróć do piątku), przyznawaj się do błędów („przesadziłem z reakcją, przepraszam”), bądź dostępny ale w ramach ustalonych granic, dawaj konstruktywny feedback szybko. Ludzie szanują liderów przewidywalnych, uczciwych i wspierających – nie tych „twardych”.

Czy powinienem trzymać dystans czy być bliżej zespołu?

Złoty środek. Nie jesteś już „jednym z nich”, ale też nie jesteś niedostępnym CEO. Możesz być przyjacielski, ale nie przyjacielem. Granica: nie uczestniczysz w narzekaniu na firmę, nie plotkujesz o innych zespołach, nie dyskutujesz o prywatnych problemach innych członków zespołu. Bądź ciepły, otwarty i wspierający – ale pamiętaj, że czasem będziesz musiał podjąć trudne decyzje i nie może to zniszczyć relacji zawodowej.

Co zrobić gdy szef naciska na szybkie rezultaty, a ja potrzebuję czasu na wejście w rolę?

Komunikacja w górę jest kluczowa. Spotkaj się z szefem i przedstaw plan: „Rozumiem potrzebę rezultatów. Aby je dostarczyć stabilnie, potrzebuję X dni na zrozumienie procesów i ludzi. W tym czasie dostarczę [konkretny mały rezultat]. Po tym okresie przedstawię plan większych działań”. Daj szefowi coś konkretnego – np. raport z diagnozy zespołu po 2 tygodniach. Najgorsze co możesz zrobić to obiecać szybkie zmiany i nie dostarczyć.


Zobacz pełną analizę na YouTube

Ten artykuł powstał na bazie mojego filmu na kanale Łukasz Cichoń – Rozwój Liderów.

Co dodatkowo znajdziesz w filmie:

• Konkretne przykłady moich własnych błędów z pierwszych tygodni jako lider i jak je naprawiałem
• Reakcje zespołów na różne style wejścia w rolę – co działa, a co odpycha ludzi
• Odpowiedzi na trudne pytania widzów o konflikty w pierwszych dniach
• Praktyczne frazy do użycia w trudnych rozmowach z zespołem

Czas filmu: 7-9 minut | Obejrzyj teraz na YouTube →

 

💡 Rozwijasz się jako lider? Subskrybuj kanał gdzie co tydzień dzielę się praktycznymi strategiami zarządzania z mojego doświadczenia jako Dyrektor Sprzedaży w Orange.

 

Podsumowanie: pierwszy tydzień to fundament, nie sprint

Awans na lidera to maraton, nie sprint. Pierwszy tydzień nie jest momentem na pokazanie wszystkiego, co potrafisz – to czas na zbudowanie fundamentu relacji i zaufania.

Uniknięcie czterech kluczowych błędów – rewolucji zmian, braku granic, przejmowania problemów na siebie i udawania wszechwiedzącego – da Ci przewagę nad większością nowych liderów. Będziesz postrzegany jako osoba świadoma, słuchająca i godna zaufania.

Twój praktyczny pierwszy krok: zaplanuj spotkania 1:1 z każdym członkiem zespołu na najbliższe 5 dni. Po każdym spotkaniu zapisz: jedną mocną stronę tej osoby, jeden jej problem do rozwiązania, jeden pomysł jaki ma. To da Ci mapę zespo

Podziel się artykułem z innymi!

Dyskusja

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z nowinami i poradnikami